Nowe przepisy dla pasażerów przylatujących do Turcji
Tureckie władze lotnicze wprowadziły w maju kontrowersyjne przepisy, które mają ukrócić niebezpieczną praktykę wśród podróżnych. Od teraz pasażerowie, którzy wstaną i zaczną wyciągać bagaż przed zatrzymaniem się samolotu, mogą zostać ukarani grzywną. Nowe wytyczne dotyczą wszystkich linii lotniczych lądujących w Turcji.
Dlaczego wprowadzono zakaz?
Decyzja tureckiego urzędu ds. lotnictwa cywilnego jest odpowiedzią na liczne skargi pasażerów oraz rosnące zagrożenie dla bezpieczeństwa. W ostatnim czasie zaobserwowano znaczny wzrost liczby osób, które natychmiast po lądowaniu odpinają pasy, wstają i blokują przejścia, zanim zgaśnie sygnał nakazujący pozostanie na miejscach.
Jak wyjaśniają eksperci, takie zachowanie może być niebezpieczne z kilku powodów:
- W przypadku gwałtownego hamowania pasażer może upaść i doznać obrażeń
- Bagaże wypadające z półek stanowią zagrożenie dla innych podróżnych
- Zablokowane przejścia utrudniają ewentualną ewakuację
Jakie kary grożą niesfornym pasażerom?
Choć oficjalnie nie podano dokładnych kwot, media informują o grzywnach w wysokości około 60 euro (260 zł). Linie lotnicze są zobowiązane do:
- Informowania pasażerów o nowych zasadach podczas lotu
- Zgłaszania osób łamiących przepisy odpowiednim organom
- Egzekwowania zakazu wstawania przed wyłączeniem sygnału pasów
Które linie już wprowadziły nowe zasady?
Nowe przepisy dotyczą wszystkich przewoźników lądujących w tureckich portach lotniczych. Jako pierwszy zasady wdrożył narodowy przewoźnik Turkish Airlines. Podobne regulacje mogą wkrótce pojawić się w innych krajach, które borykają się z problemem przedwczesnego wstawania pasażerów.
Bezpieczeństwo przed wygodą
„New York Times” przypomina, że obowiązek pozostawania w fotelach z zapiętymi pasami do momentu zatrzymania maszyny to podstawa bezpieczeństwa lotniczego. Mimo że wielu pasażerów chce jak najszybciej opuścić samolot, nowe przepisy mają na celu ochronę zdrowia i życia wszystkich podróżujących.
